|
www.egzotycznekraje.fora.pl wszystko o krajach o egzotycznych korzeniach
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
ann
szkola podstawowa
Dołączył: 08 Gru 2007
Posty: 39
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Śro 12:03, 19 Gru 2007 Temat postu: Indie |
|
|
spedzilam tam wspaniale chwile- mysle ze to jedyne panstwo ktore na zawsze utkwi mi w glowie i do ktorego wracam w kazdej chwili mojego zycia.
w grudniu 2006 roku wyladowalam w New Delhi- noc, pierwsza w nocy. musialam zmienic lotnisko z miedzynarodowego na miejscowy. nikt mi o tym nie powiedzial. prawie sie zgubilam. dorwal mnie jakis taxowkarz i za 20 euro ( 1000 razy za duzo!!!!!) zawiozl mnie na miejscowe lotnisko. tam kolejny szok- skasowano mi bilet i musialam go wykupic!!!! czekalam ladnych pare godzin na agenta az w koncy przyjechal. pan hindus, starszy czlowiek lecial na lotnisko z duza karteczka z moim imienien cokdeck- kurcze to nie moje nazwisko- pomyslalam ale co tam - mignelam reka. okazalo sie ze szukal mnie ale napisal nazwisko pol angliesko- pol hindi bo nie wiedzial jak to sie pisze po polsku. pan kupil mi bilet i widzac moja skwaszona mine zaprosil mnie na kawe. to bylo to, obudzil mnie i obudzil we mnie ciekawosc tym panstwem. kawa, biala, slodka tak miekko splywama mi do zoladka - to byl ten znak, ten impuls. zaczelam chlonac Indie.
pozniej wyladowalam w Cochin. powital mnie niemilosierny upal i tysiace palm. wiedzialam ze jestem w domu.
pojechala do hotelu taj malabar- odpoczelam i zaczelam rozgladac sie, choc wyjsc nie moglam z racji zandarmerii chroniacej hotel. potem agent zawiozl nas do dzialu imigracji i tam dzieki temu ze bylam jedyna kobieta i to jeszcze niebieskooka, jasnowlosa ijasnoskora dostalismy pieczatki
nastepnego dnia wyplynelismy na morze. swieta jak i sylwester spedzilam w Indiach na Morzu Arabskim oraz na Oceanie Indyjskim. wszystkie chwile spedzilam sluchajac kolegos opowiadajacych o Indiach, Malezji i Tajladnii z zachwytem i z sercem mocniej bijacym za kazdym razem jak slyszalam slowo Indie. wtedy juz wiedzialam ze zostane tam dluzej.
wakacje przedluzylam o pare dni wypelniajac je pobytem na plazy, zakupach, oddajac sie szalenstwom zwiedzania oraz chodzenia po swiatyniach hinduskich ( czery )
kosztowalam kazdego rodzaju potrwa hinduskich, tych wegetarianskich gdyz sama jestem wegetarianka. tam nie bylo dla mnie problemu
rano zawsze plywalam i nie zwracalam uwagi na ciagle zakazy z racji rekinow i wezy morskich ( tego ostatniego spotkalam osobiscie), sluchalam jak Muzulmanie ciagna sieci dziekujac Allahowi za polowy, chocby to byla tylko jedna ryba. zaangazowalam sie w pomoc dla ryb- kolczatek- codziennie rano chodzilam po plazy i wrzucalam je do morza. oddawalam sie rozrywkom tam banalnym jak chocby rejs rozpadajaca sie lodka po rzece - wtedy zostalam pierwszy raz sprzedana jako czwarta zona
codziennie chodzilam na zakupy, pouczona przez kolegow umialam sie juz tak mocno targowac ze schodzilam z ceny nawet 75% na dowod caly czas mam moja srebrna bransoletke. szal kaszmirowy nadal pachnie Indiami przypominajac jak bardzo je kocham.
uzekla mnie architektura, ciagle korki, zamieszanie, kolor saree( kupila sobie tak jak i kameeza), piekne kobiety ktore czarowaly swoimi oczami
zakochalam sie w swiatyniach hinduskich przepojonych niespotykana magia. w jednej z takich swiatyn kaplan poczestowal mnie odlamkiem orzecha kokosowego ( to samo zrobil w kierunku dwoch moich naj przyjeciol- a bylo nas szesc osob- skad wiedzial ze tylko my sie tak przyjaznimy? ), dlaczego orzech... hm... to swiatynia Ganesi, tam wierni w podziece za dobra rozbijaja orzechy kokosowe. tak bardzo mi sie spodobalo ze obiecalam koledze to zrobic nastepnym razem jak tylko przylece do Indii- czas spelnic obietnice
mieszkalismy na plazyw Trivandrum/ Kerala- hotel na plazy. codziennie rano salatka ze swizych owocow, budzil mnie sprzedawca. potem kawa, naan i troche slodkosci- to wszystko, te pare dni pozwolilo mi odpoczac jak nigdy
polecam
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Juliette
szkola podstawowa
Dołączył: 09 Gru 2007
Posty: 38
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Katowice/Hurghada/Aleksandria
|
Wysłany: Śro 12:56, 19 Gru 2007 Temat postu: |
|
|
ajj jaki fajny opis
chcialabym kiedys tam poleciec, ale jak A. slyszy o jakis wyjazdach to az zawortow glowy dostaje raz mu powiedzialam, ze chce do Kenii to uslyszalam tylko NIE heheh ciekawe czemu
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
parasolka
Przedszkolak
Dołączył: 29 Gru 2007
Posty: 4
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Dublin
|
Wysłany: Sob 14:12, 29 Gru 2007 Temat postu: |
|
|
Ann fajne wakacje - jak ze snu. wcale Ci sie nie dziwie ze sie zakochalas w Indiach. Nie wiedzialam ze tez jestes wegetarianka
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|